W krajach, w których ryby stanowią podstawę diety, życie mieszkańców jest nie tylko dłuższe, ale i zdrowsze. Niestety, pomimo wielu korzyści płynących z regularnego spożywania ryb, w Polsce wciąż odnotowuje się stosunkowo niską częstotliwość spożycia tych produktów, zwłaszcza w grupie młodych ludzi. To niedoceniane, chociaż znakomite źródło łatwo przyswajalnego białka oraz wielu cennych składników odżywczych. Nie bez powodu według nowej piramidy żywieniowej dr Willetta częściej od ryb powinno się jeść jedynie rośliny strączkowe, warzywa i owoce oraz pełnoziarniste produkty. Warto odkryć je na nowo i wprowadzić jako stałą pozycję w tygodniowym jadłospisie.
Ryby oraz morskie bezkręgowce są nieodzownym składnikiem świadomie ułożonej i pełnowartościowej diety każdego zdrowego człowieka. To prawdziwe bomby witaminowe, a przy tym są lekkostrawne i najczęściej niskokaloryczne. Stanowią cenne źródło składników odżywczych, zwłaszcza białka, kwasów tłuszczowych, składników mineralnych oraz witamin. Mięso zwierząt rzeźnych wypada przy tych właściwościach dużo gorzej. Ponadto spożywanie ryb to porządna dawka potasu, magnezu i fosforu.
Zdrowie na talerzu
W rybach wartościowe jest praktycznie wszystko. Jak wspomniano wcześniej, w takich państwach jak Japonia, która słynie z ogromnego spożycia ryb, niewiele osób choruje na przypadłości cywilizacyjne, będące standardem w innych krajach, m.in. miażdżycę, choroby układu krążenia czy nadciśnienie. Dodatkowo jedząc ryby zmniejsza się ryzyko zawału oraz zachorowania na nowotwory.
Rybie mięso zawiera nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Tłuszcz sam w sobie nie kojarzy się najlepiej, ale spokojnie – tutaj mamy do czynienia z tymi lepszymi tłuszczami, w całości przyswajalnymi przez organizm i całkowicie zdrowymi. Najwięcej mają ich ryby morskie i oceaniczne, nieco bardziej tłuste od tych słodkowodnych, takie jak tuńczyki, makrele czy łososie. Kwasy nienasycone zapobiegają chorobom układu krwionośnego. Ich spożywanie powoduje rozszerzenie arterii, a co za tym idzie – poprawia krążenie krwi. Spowalniają też rozwój takich chorób zapalnych jak reumatyzm, łuszczyca czy zapalna choroba jelita grubego.
Ryby powinny stanowić ważny element diety wszystkich osób cierpiących na wszelkiego rodzaju schorzenia reumatyczne. – Właśnie zdrowe tłuszcze obecne w mięsie ryb są najcenniejsze dla ludzkiego organizmu. Dlatego należy je spożywać regularnie i w dużych ilościach. Z drugiej strony – nie należy opierać jadłospisu wyłącznie na nich. W zdrowej diecie najważniejsza jest równowaga, poza tym organizm człowieka jest tak skonstruowany, że potrzebuje również tłuszczów pochodzenia zwierzęcego. Są one tak samo ważne dla prawidłowej pracy wszystkich narządów i ogólnego stanu zdrowia, a ich szkodliwe działanie jest najczęściej spowodowane zbyt dużym spożywaniem tych produktów. Zbyt duża ilość tłuszczów zwierzęcych jest niezdrowa. Natomiast ze spożyciem ryb nie da się „przedobrzyć”, bo w przeciwieństwie do tłuszczów nasyconych, tłuszcze omega-3 nie odkładają się w organizmie. Nie trzeba się więc obawiać, że ich nadwyżka wpłynie w jakikolwiek sposób na kondycję organizmu – tłumaczy specjalista sklepu z delikatesami rybnymi Krewetka z Gdańska.
Białko zawarte w rybach również charakteryzuje się dobrą przyswajalnością; jego zawartość kształtuje się na poziomie 16-20%. W skład tych białek wchodzą zarówno globuliny, jak i albuminy, w tkankach łącznych obecny jest również kolagen. Z witamin rozpuszczalnych w tłuszczach warto wymienić spore ilości witaminy D i niektóre witaminy z grupy B. Z minerałów natomiast – potas, sód, fosfor, miedź, jod i fluor.
Jak kupować?
Przez wzgląd na różne metody połowów oraz hodowli ryb każdy powinien mieć świadomość, że nie zawsze to, co ląduje na talerzu, jest w pełni wartościowym produktem. Zwłaszcza ryby hodowlane mogą mieć w swoim organizmie niezdrowe dioksyny, czyli substancje powstające w wyniku skażenia przemysłowego. Często odkładają się one w mięsie ryb hodowanych na farmach morskich, karmionych chemicznymi paszami. Ryzyko spożycia tych substancji jest jednak mniejsze w przypadku spożywania młodych i tłustych ryb, takich jak szczupaki, pstrągi, łososie, flądry, krewetki lub ostrygi. Drugim sposobem jest świadome wybieranie miejsca zaopatrzenia się w dobrej jakości produkty rybne. – Zamiast wyprawy do marketu warto poszukać dobrego sklepu specjalizującego się w sprzedaży świeżych ryb i owoców morza. To daje pewność nabycia dobrej jakości, pełnowartościowego i ekologicznego produktu – podsumowuje specjalista delikatesów Krewetka.