Wiele z nas ma tak zwany symptom słodkiej dziurki – czasem po prostu mamy ochotę na coś słodkiego i musimy zaspokoić naszą małą ochotkę. Czy jednak wiemy co złego kryje się za kolejną czekoladką czy batonikiem? Taka przekąska to puste kalorie, które nie dają nam żadnej energii a wręcz spowalniają nasz organizm. Nie mówimy już nawet o wpływie cukru na nasze zęby czy choćby… figurę! Jak zatem walczyć z ciągłym podjadaniem słodyczy? Mamy na to 5 sposobów!
1. Głodomory i inne potwory
Jak powszechnie wiadomo, powinniśmy konsumować około 5 posiłków dziennie o regularnych porach, najlepiej co 3-4 godziny. To właśnie dzięki temu systemowi nasz organizm nie ma dzikich napadów głodu, kiedy to zjadłby dosłownie wszystko. Regularne posiłki regulują nasz metabolizm, dzięki czemu nie jest on spowolniony i nie powoduje odkładania się tkanki tłuszczowej. Niestety jak i u każdego, czasem nie ważne jak często jemy posiłki, w końcu każdego z nas dopadnie ochota na coś małego. Warto zatem zawsze mieć przy sobie jakąś słodką przekąskę – suszone owoce, pestki, orzechy czy warzywny koktajl świetnie się sprawdzą w tej roli/
2. Małymi krokami do przodu
Każda z nas ma w głowie jedną myśl „ale jak to wyeliminować słodycze z diety?! NA ZAWSZE?!” co jest dość przerażające dla nas. Na szczęście, nie trzeba kończyć ze słodkimi batonikami z dnia na dzień. W końcu, nie od razu Rzym zbudowano, nie? Zrób sobie małe akcje „weekend bez ciastka” czy „dwa tygodnie bez słodyczy”. Z czasem zwiększaj progi czasowe Twoich wyzwań i nie przejmuj się drobnymi wpadkami. Po paru tygodniach Twój organizm zapomni o czymś jak „ochota na słodkie” – musisz tylko krok po kroku pozwolić mu wyrzucić z pamięci cukrowe fantazje.
3. Ogranicz apetyt
Warto do swoich dotychczasowych posiłków wprowadzić więcej chromu lub błonniku – nie tylko wypełnimy nimi nasz żołądek ale także zwalczą apetyt na kolejne kalorie! Chrom za to, świetnie się sprawdza w ograniczaniu wchłanianych tłuszczów i hamuje potocznie zwany wilczy apetyt. Chrom można znaleźć w rybach, jajkach, ciemnym pieczywie czy orzechach.
4. Wprowadź kontrolę
Jeśli rzeczywiście słodkie jest Twoim przeznaczeniem w życiu, wyznacz jasno swoje limity. Kiedy ciocia przywiezie Twoje ulubione ciasto, nałóż sobie grzecznie jeden kawałek i broń boże nie sięgaj po kolejną dokładkę – liczy się umiar! Najważniejsze jest, by kontrolować nasze spożycie cukru. Wiedząc, że czeka Cię rodzinny zjazd z ciastami w roli głównej, wypij wcześniej szklankę ciepłej wody z cytryną, która pobudzi układ trawienny. Nie daj się skusić słodyczom na wystawach – lepiej zajrzyj do okolicznego sklepu ze zdrową żywnością.
5. Trening
Zawsze możesz zastosować zasadę – jedno ciastko – jeden trening. Nie polecamy, bo mimo utrzymania formy, wciąż spożywasz cukier, który jest szkodliwy dla Twojego zdrowia. Spróbuj ćwiczyć, w ten sposób odwrócisz uwagę organizmu od słodkich przekąsek a dodatkowo, Twój organizm zaleje fala endorfin, czyli hormonów szczęścia.
Powodzenia w Twoim wyzwaniu! Zamień czekoladę na tą deserową i śmiało zmierzaj w stronę zdrowego stylu życia!