Nie tylko lato sprzyja romansom i łóżkowym igraszkom, choć rzeczywiście wtedy łatwiej o gorącą atmosferę. Wykorzystaj jednak atuty, jakie dają ci chłodniejsze dni… I rozgrzej go do czerwoności.
Płaszcz
Który mężczyzna nie lubi rozbierać kobiety albo patrzeć, jak sama się rozbiera? Wykorzystaj to, że zimą twoje ciało osłania kilka warstw ubrań. Wystarczy, że odpowiednio je dobierzesz, tak żeby łatwo się je zdejmowało. Przyjdź do niego w wysokich kozakach, najlepiej sięgających aż do uda. Nie zdejmuj ich w progu. Rozepnij elegancki płaszcz do ziemi i niewinnie wysuwając seksowną nogę z wystającym spod spódniczki paskiem do pończoch, zapytaj, czy możesz się rozebrać…
Opcja dla odważnych: Pod płaszczem miej wyłącznie bieliznę, najlepiej seksowne figi lub szorty z podkreślającym twój biust biustonoszem albo zmysłowe body – znajdziesz je w ofercie firmy Anais Apparel. Możesz poprosić, żeby wstał z kanapy i pomógł ci zdjąć płaszcz. Odwróć się wtedy tyłem, a gdy zsunie z twoich ramion okrycie, jego oczom ukaże się pięknie wyeksponowana pupa. Koronka lub delikatne paseczki nie pozwolą mu się oprzeć twoim kształtom.
Przezroczystości
Nawet jeżeli zimą jesteś opatulona w sweter, pozwól, żeby wyobraźnia twojego mężczyzny pracowała. Załóż pod niego przezroczysty top lub body, które będzie widać przez duże oczka swetra. Możesz też nie dopiąć wierzchniej warstwy lub zadbać, żeby zsuwała ci się nonszalancko z ramienia. Seksowne ramiączko lub tiulowa wstawka sprawią, że zapragnie sprawdzić, co jeszcze masz pod spodem…
Sukienka
Mężczyźni lubią nas w sukienkach. Zaskakuj go, raz zakładając zwiewną sukieneczkę lolitki, a innym razem obcisłą małą czarną (lub np. złotą). Pamiętaj, że najsilniej działają kontrasty i wykorzystaj tę wiedzę. Jeżeli wyglądasz jak dziewczynka, załóż pod spód wyzywające pończochy, których rąbek pokażesz mu „przypadkowo” lub nie całkiem przypadkowo – na przykład schylając się po jakiś przedmiot czy prosząc, żeby pomógł ci zapiąć klamerkę od buta, która się zacięła. Jeżeli jesteście sami, nie powinnaś też mieć oporów przed powitaniem go w nieco bardziej wyuzdanym stroju z sukienką w roli głównej. Załóż ultrakrótką mini, tak, żeby nie zakrywała pończoch, i jak gdyby nigdy nic przejdź po pokoju. Możesz też zwyczajnie usiąść mu na kolanach. Niekoniecznie ze złączonymi nogami…
W sypialni
Nawet jeżeli na co dzień śpisz nago, tym razem załóż seksowną przezroczystą halkę lub koronkową koszulkę (znajdziesz je na www.anais-apparel.pl), zapal świece, połóż się na brzuchu i niewinnie zacznij czytać książkę. Gdy wejdzie do sypialni i zobaczy twoją wypiętą pupę prześwitującą kusząco spod pięknej bielizny, raczej nie będzie potrafił powstrzymać się przed jej dotknięciem. Możesz też dodatkowo zostać w szpilkach, które mężczyźni uwielbiają na nas w sypialni.
Biała koszula
Koszula, zwłaszcza męska i nieskazitelnie biała, potrafi swoją prostotą wydobyć cały twój kobiecy urok. Załóż ją lekko niedbale, niech spada z twojego ramienia, by chciał ją natychmiast rozpiąć. Pod koszulę nie wkładaj stanika, a jeżeli koniecznie chcesz dodać jakiś podniecający element, postaw na przylepiane nasutniki. Do ciebie należy też decyzja, czy pod dużą męską koszulę założysz majtki, czy nie. Alternatywą dla tradycyjnych, koronkowych fig będą panty o fasonie typu open. Seksowne wycięcie w majtkach sprawi, że gdy przytulisz się do niego całym ciałem, poczuje cię, nie zdejmując z ciebie ani koszuli, ani bielizny…