W życiu niejednej kobiety i mężczyzny przychodzi taki czas, aby nauczyć się poprawnie robić pranie.
Nie tylko studenci i studentki mają z tym problem, ale również młode mężatki, które to szybko wyszły „spod skrzydeł” wysługujących ich we wszystkim rodziców.
Niektóre nastolatki same dochodzą do wniosku, że warto wreszcie posiąść tę umiejętność i prać za sobą swoje własne ubrania.
Przecież to nic trudnego i skoro tyle osób potrafi bez problemów obsługiwać takie przedmioty jak i-box czy smartfon- to i z praniem dają sobie świetnie radę. Wystarczy tylko podzielić ubrania, posortować je według kolorów oraz na takie, które można prać w wysokich i niskich temperaturach.
Po pierwsze – sprawdź wszystkie kieszenie w spodniach i bluzkach czy przypadkiem nie znajdują się tam jakieś drobne monety lub inne przedmioty, mogące wpaść do bębna. Pozapinaj zamki w bluzach i najlepiej przewiń je do środka. W ten sposób zapobiegniesz jego zarysowaniu.
Po drugie – posortuj wszystkie ubrania według kolorów i gatunku materiału. Oddziel ubrania białe, kolorowe i czarne. Uważaj na kolor czerwony, który jest dość specyficzny ze względu na ilość posiadanego barwnika. Gdy przypadkiem twoja czerwona skarpetka znajdzie się wśród białych koszulek. Po praniu, może się okazać, że wszystkie twoje ubrania mają kolor „majtkowego różu”. Osobno pierz też ręczniki, pościel, ściereczki, a bieliznę w specjalnie do tego przeznaczonych pojemniczkach.
Po trzecie- odmierz odpowiednią ilość proszku lub płynu do prania, za pomocą specjalnej menzurki i wsyp go do kieszeni pralki. Są tam odpowiednie przegródki na proszek i różnego rodzaju płyny zmiękczające do tkanin.
Po czwarte- wybierz odpowiednią temperaturę prania. Zazwyczaj taka informacja jest umieszczona na metce. Zawsze też warto kierować się zdrowym rozsądkiem i ubrania kolorowe i czarne prać w letniej wodzie ok 40°. W ten sposób nie stracą one kolorów i nie będą farbować, blaknąć i się kurczyć.
Pamiętaj również, że ubrania, które posiadają jakąś starszą, zaschniętą plamę, wymagają wcześniejszego namoczenia!