Żyjemy w pośpiechu i często zapominamy w tym całym zamieszaniu o sobie i swoich potrzebach. Szkoła, studia, potem praca i pięcie się po szczeblach kariery zajmują sporo czasu. Często spostrzegamy, że jesteśmy samotni już naprawdę w zaawansowanym wieku, gdy nasi znajomi już mają swoje rodziny i dzieci. My mamy dobrze płatną pracę, pozycję społeczną, ładny dom i samochód, ale jesteśmy potwornie samotni.
W takim momencie zaczynamy się zastanawiać jak i gdzie teraz znaleźć partnera, skoro wszyscy znajomi mają już swoje drugie połówki?
Przede wszystkim nie panikujmy i nie róbmy nic na siłę, to nic nie da. Pamiętajmy, że nie miłości nie kupimy ani też nigdy nie będziemy szczęśliwi z kimś, na kim tak na prawdę nam nie zależy. Zatem przystąpmy do działania, jednak spokojnie i bez nerwów czy nachalności.
Podstawą w znalezieniu partnera jest bywanie wśród ludzi. Koniecznie więc znajdźmy czas na różne wyjścia i dajmy sobie szansę na poznawanie nowych ludzi. Nie umawiajmy się na siłę, bo gdy coś zaskoczy z obu stron, to będziemy od razu to wiedzieć i nikt nie będzie nas musiał przymuszać do kolejnego spotkania.
Choć wydaje nam się, że wszystkie ciekawe partie w okolicy są już zajęte, to jednak naprawdę na świecie mnóstwo jest singli, którzy poszukują swojej drugiej połówki. Zapiszmy się zatem na basen, na siłownię czy na siatkówkę. Zapraszajmy do siebie przyjaciół, znajomych i aranżujmy różne spotkania towarzyskie.
Dobrym pomysłem jest również wykorzystanie Internetu, gdyż każdy z nas ma obecnie konto choć na jednym portalu społecznościowym. Poznawajmy nowych ludzi, jednak bądźmy ostrożni i zawsze kierujmy się rozsądkiem. Nie ciągnijmy też zbyt długo takich wirtualnych znajomości, tylko umawiajmy się w realu. Gdy taka osoba odmawia, to dajmy sobie z nią spokój i usuńmy z grona znajomych. Z pewnością ukrywa się po fikcyjną postacią i możemy mieć z tego tytułu same kłopoty.
Pamiętajmy też o tym, aby z osobami poznanymi w sieci umawiać się w gronie znajomych. Nigdy na takie pierwsze spotkania nie chodźmy w pojedynkę, bo nigdy nie wiemy kto się znajduje po drugiej stronie ekranu.
