W obecnych czasach wiele par żyje w wolnych związkach i mało kogo to dziwi. Jeżeli obie strony związku są w takim układzie szczęśliwe i tak od początku znajomości planowali swoje życie, to wszystko jest w zupełnym porządku i toczy się w pełni szczęścia. Często jednak kobiety po pewnym czasie, po kilku ślubach koleżanek, pod naciskiem rodziny, zaczynają obsesyjnie marzyć o ślubie. Czy w takim układzie możliwe jest przekonanie partnera do ślubu? Czy będzie to uczciwe wobec niego? I jak przekonać partnera do ślubu?
Te i tysiące podobnych pytań zadają sobie kobiety, które znalazły się w takiej sytuacji.
Koniecznie trzeba wtedy porozmawiać z partnerem na spokojnie i przedstawić mu swój punkt widzenia i swoje marzenia. Raczej nie polecamy wymuszania płaczem i kłótniami, gdyż przyniesie to odwrotny skutek i partner może się całkowicie wycofać.
Trzeba najpierw w samotności przemyśleć wszystkie argumenty, które przemawiają za tym, żeby sfinalizować związek. Idealnym momentem może być tutaj na przykład przyjście na świat dziecka. A jak wiadomo dużo prościej jest prosperować w codziennym życiu, gdy jest się małżeństwem. O wiele prostsze jest załatwianie urzędowych spraw, branie kredytów i kupowania mieszkania.
Gdy takie argumenty przedstawimy spokojnie i rzeczowo, damy partnerowi czas do namysłu, to z całą pewnością za jakiś czas zaskoczy nas zaręczynowym pierścionkiem.