Shadow

Czy namiętność w długoletnim związku jest możliwa?

Długoletnie związki znacznie różnią się od tych z krótkim stażem. Na początku znajomości jest bowiem wielki ogień, namiętność i chęć przebywania z drugą osobą 24 godziny na dobę. Po latach, po wielu zmianach i perturbacjach życiowych jesteśmy już coraz bardziej obojętni, przyzwyczajeni do siebie i często nawet nie zwracamy na siebie zbytnio uwagi. Jesteśmy parą od lat i wydaje się nam, że tak być powinno i nic się nie może zmienić.

Żyjemy więc sobie obok siebie i dziwmy się, gdy nagle jedna strona postanawia odejść. Zazwyczaj związane jest to z poznaniem nowego partnera, w którym znajdujemy to, co było na początku naszego dotychczasowego związku. Jest więc znów namiętność, są wspólne chwile i zainteresowanie swoimi sprawami. Jest też chęć przebywania ze sobą i dzielenia się wszystkimi chwilami.

To wyraźnie pokazuje, że brakuje nam wspólnej bliskości i takich chwil, które przeżywaliśmy na początku znajomości. Oznacza to też, że trzeba tak traktować partnera, tak postępować na co dzień, aby rutyna życia, codzienne obowiązki, kłopoty i troski nie zabiły w nas tej namiętności i bliskości. Jak zatem to zrobić, aby w długoletnim związku zachować motyle w brzuchu? Czy to w ogóle jest możliwe?

Oczywiście, że jest. Choć zmiany, które w nas zachodzą i etapy związku są naturalne i nie da się ich ominąć. Trzeba tylko pamiętać o tym i z upływem czasu coraz bardziej o związek dbać i zabiegać o partnera. Pamiętajmy, że nie mamy go na własność i w każdej chwili może się znaleźć ktoś, kto się nim zainteresuje. Wówczas może już być dla nas za późno.

Zatem dbamy oz wiązek i dbamy o siebie. Polega to na prozaicznych czynnościach, czyli na codziennej toalecie, schludnym wyglądzie również na co dzień. A może nawet szczególnie dla siebie powinniśmy dbać o swój domowy wizerunek. Zatem na kolację przy świecach ubieramy się w elegancie stroje, zakładamy kuszącą bieliznę do snu i zaskakujemy nową fryzurą czy ładną bluzką.

Koniecznie sprawiamy sobie nawzajem małe niespodzianki. Mogą to być kwiaty, drobne prezenty czy te czułe liściki. Tego nigdy za wiele i pamiętajmy o tym na co dzień, nie tylko od wielkiego święta.

Co jakiś czas odpocznijmy od dzieci i codziennych obowiązków. Wybierzmy się na spacer, do kina czy na wspólną kolację. Nie rozmawiajmy wówczas o problemach w pracy czy domowych obowiązkach, zajmijmy się tylko sobą i wzajemną relacją. Powspominajmy wspólne wyjazdy z początku znajomości, a może zaplanujmy podobny na najbliższy weekend.

Koniecznie dbajmy o swój wizerunek, o swoje ciało i wygląd. Nie wolno nam doprowadzić do tego, że po prostu przestaniemy być dla partnera atrakcyjni fizycznie.

Niby proste sprawy, a no co dzień często o nich zapominamy i w natłoku codziennych spraw gubimy bliskość i namiętność.

Przeczytaj także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *