Niestety ostatnio zepsuł mi się mój tradycyjny termometr i postanowiłam tym razem wybrać nowoczesność i postawić na wygodniejszy i na pewno przyjemniejszy sposób badania temperatury. W jednym z marketów znalazłam w promocji termometr na podczerwień Vitammy Sky i postanowiłam zakupić i wypróbować. Wyglądał bardzo estetycznie i też jego zastosowanie – na czoło i do ucha mnie przekonało bardziej niż zakup tradycyjnego termometru z rtęcią. Dodatkowo była dołączona do niego dwuletnia gwarancja, także pomyślałam sobie, że naprawdę warto. W zestawie otrzymałam już baterie także był od razu gotowy do użytku.
Po powrocie do domu postanowiłam wypróbować. Bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie to, jak szybko pojawił się wynik, nie trzeba tyle czekać, jak to było w przypadku termometrów z rtęcią. Dodatkowo ma bardzo czytelny, duży ekran, jeszcze dodatkowo podświetlony co jest wg mnie jego zdecydowanym plusem, bo wiem, że wiele osób starszych ma problem z odczytem małych cyferek, które posiada termometr tradycyjny. Ze względu na szybkość i dość łatwą jego obsługę jest wg mnie też bardzo dobrym rozwiązaniem przy mierzeniu temperatury u dzieci, które są zazwyczaj bardzo ruchliwe i ciężko jest dobrze sprawdzić im temperaturę termometrem tradycyjnym. Co prawda na początku jego użytkowanie było dla mnie trochę skomplikowane, ale za którymś razem już nie miałam z nim problemu – to minus w przypadku korzystania z niego przez osoby starsze, którym raczej trzeba będzie pokazać jak się nim obsługiwać.
Termometr wykonuje pomiar zarówno w °C, jak i °F co akurat dla mnie nie jest istotne, ale fajnie, że jest taka możliwość. Poza tym ma jeszcze alarm, który pojawia się w momencie gorączki, co też jest ciekawe. Dodatkowo pokazuje dokładną godzinę wykonania pomiaru i zapamiętuje ostatnio wykonane pomiary i ich godziny. Dzięki temu możemy w każdej chwili łatwo zanalizować zmiany temperatur i przedstawić je lekarzowi podczas wizyty.
Jeśli chodzi o dokładność odczytu to ma margines błędu – 0,3°C no i zdarza mu się, ale nie przekracza tej granicy. Jednak już dokładnie porównując – zdecydowanie lepiej odczytuje z ucha. Porównując z czołem tutaj wynik jest bardziej precyzyjny. Jedynym dość dużym minusem dla mnie jest to, że bateria dość szybko się wyczerpuje, ale zawsze można ją wymienić, także nie jest to aż takim problemem. Ogólnie mówiąc – opłaca się. Szczególnie jeśli ma się małe dzieci.
