Shadow

Sposób na wychowanie Einsteina

Inteligencja zakodowana jest genetycznie w naszych pociechach. To, jak inteligentni jesteśmy my i jaką część naszych pokładów przejmą dzieci jest w żaden sposób zależne od nas. Na całe szczęście, nie sama inteligencja decyduje o sukcesie i osiągnięciach naszych pociech.

Weźmy przykład samego Richarda Feynmana, od zawsze uznawany za geniusza, jeden z twórców elektrodynamiki kwantowej- laureata Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki. Jego inteligencja uważana była jedynie za taką „powyżej przeciętnej” a nie wysoką! Do rozwoju Feynmana przyłączył się jego ojciec, który był sprzedawcą. Starszy Pan Feynman mimo braku wykształcenia starał się swojemu synowi zaszczepić pasję do przyrody. Sam fizyk wspominał, że w szkole średniej rozumiał już znacznie więcej niż jego rówieśnicy.

Mało które z nas rodzi się z ogromnym ilorazem inteligencji- jednak każdy otrzymuje od natury potencjał. Pytanie, jak taki potencjał wykorzystać i jak wspomóc naszego malucha w odkrywaniu potencjału dziecka.

Jak to jest, że nie każde uzdolnione muzycznie dziecko zostaje kompozytorem? To proste, nie wystarczy sam talent. Do tego potrzebujemy trzech kluczowych czynników: intelektu, kreatywności i motywacji. Taka mieszanka pozwala w życiu coś osiągnąć.

Znaki szczególne

John von Neuman (1903-1957) to wybitny matematyk i informatyk, przyczynił się do rozwoju dzisiejszych komputerów i był jednym z twórców teorii gier. Mając sześć lat w głowie dzielił już samodzielnie liczby ośmiocyfrowe! Rachunek różniczkowy poznał mając 8 lat… dla porównania dodam, że my uczymy się o tym na studiach. Geniusz? Bez wątpienia!

Brak harmonii

Najczęściej u dzieci uzdolnionych kiedy intelekt przyśpiesza, daleko w tyle zostaje rozwój społeczny, emocjonalny czy właśnie fizycznie. Jak temu zapobiec? Od najmłodszych lat musimy takie dzieci socjalizować. Dobrze w takim momencie zapisać dziecko do poradni dzieci uzdolnionych, gdzie nie tylko zajmą się rozwojem intelektu ale także budowaniem harmonii między resztą sfer.

Jak dać dziecku większe szanse edukacyjne?

Najlepiej na własnym przykładzie. Jeśli my sami interesujemy się nowinkami technicznymi, odkryciami czy samą nauką, wplatamy naszą pasję regularnie w rozmowy a także pokazujemy pociechom artykuły czy doświadczenia możemy być pewni, że ich ciekawość do nauki zostanie pobudzona. Dom, gdzie występuje pasja do nauki jest domem, gdzie dziecko rozwija się najszybciej.

Najważniejsze jest by nie zrażać dziecka do nauki- często rodzice zapisuje maluchy na ponadprogramowe korepetycje, lekcje 7 języków naraz a potem dziwią się, że ich dziecko nie chce się uczyć. Ciekawość do świata powinna być dobrowolna a my powinniśmy tylko naszemu dziecko pokazać kierunek rozwoju.

Warto dziecko regularnie zabierać w miejsca, które pomogą się dziecku rozwijać- czy to ZOO, czy centra nauki, otwarte wykłady, zajęcia sportowe. Nie wolno nam wybrać tylko jednej opcji- musimy pokazać dziecku parę a potem pozwolić samodzielnie wybrać to, co najbardziej lubi.
Warto przemyśleć to, jak chcemy pomóc naszemu dziecku w rozwoju- w końcu od nas zależy start naszej pociechy w przyszłość!

Przeczytaj także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *