Dokładnie dwa dni temu odbyła się prezentacja Apple, na której przybliżono nowy Smart Watch i co najważniejszy, najnowszy model telefonów iPhone 7 i iPhone 7 Plus. Producent z nadgryziony jabłkiem w logo doskonale wie, jak prezentację wykonać i zachęcić użytkowników do kupna. Jakie nowości zatem znajdziemy w najnowszych modelach?
Obudowa
Jeśli chodzi o sam kształt i wygląd telefonu, tutaj niewiele się zmienia. Dostajemy bardziej zaokrąglone rogi i dwie nowe wersje kolorystyczne czarną (black) oraz odrzutową czarną (jet black). Czym różni się jedna od drugiej? Właściwie chodzi o wykończenie, jedna jest matowa czarna druga po prostu czarna. Dodatkowo producent wprowadza pewną nowość, mianowicie odporność na zachlapania. Myślę, że Apple w tym aspekcie w końcu dogoniło swoją konkurencje i pozwala nam na smsowanie czekając na autobus w deszczu.
Dość kontrowersyjną zmianą jednak okazało się usunięcie z obudowy złącza minijack (złącze słuchawek), gdzie w nowych telefonach Apple, słuchawki będziemy podłączać pod port lighting. Producent zapewnia, że w pudełku znajdziemy nie tylko nowe słuchawki z takim portem ale dodatkowo przejściówkę, która umożliwi nam podłączenie klasycznych słuchawek do telefonu.
Dodatkową zmianą został objęty przycisk Home, który został wyposażony w czujnik nacisku. Funkcję 3D Touch znamy z iPhone 6s i ciekawi nas jakie zastosowania będą nam udostępnione dzięki Home.
Ekran
Ekran smartfonów Apple został rozjaśniony o kolejne 25% co oznacza, że kolory wygląda na jeszcze lepsze i są poprawniej odwzrowane.
Aparat
Ulepszony w telefonie został oczywiście także aparat, dzięki czemu obserwujemy 6 soczewek, jasny obiektyw o przesłonie 1.8, 60% szybszy od poprzednika a dodatkowo bardziej energooszczędny. iPhone 7 Plus dodatkowo wyposażony jest w drugi obiektyw, który pozwoli nam na robienie zdjęć z większym zbliżeniem o lepszej jakości oraz wg. pogłosek, zapewni nam to głębię ostrości na zdjęciach. Przedni aparat zyskał nową 7MP matrycę, która zdecydowanie przypadnie do gustu podczas video konferencji.
Procesor
W telefonie wykorzystano także dwurdzeniowy układ o nazwie A10 Fusion, który jest jeszcze szybszy od A9, na podstawie którego działał iPhone 6s. Do tej pory nie została potwierdzona ilość RAMu w telefonie, ale na ten moment chodzą pogłoski o 2BG RAMu u 7 i dodatkowym GB u 7 Plus, ze względu na jego silny aparat.
Czy zatem warto zmieniać telefon na nowszy?
iPhone 7 to zdecydowanie telefon dla każdego kto uwielbiam fotografię i chce mieć zawsze przy sobie aparat do uchwycenia każdego momentu. Jego zaawansowane funkcje pozwolą nam na sprawną obróbkę zdjęcia i na doskonały efekt, który ciężko będzie osiągnąć na produktach konkurencji. Dodatkowo, telefon jest niesamowicie szybki więc multitasking i płynność zdecydowanie przydadzą się każdemu, kto ceni sobie zorganizowanie pracy i bycie gotowym do działania. Na pytanie więc czy warto kupić telefon, odpowiadamy, że tak – jeśli pozwala Ci budżet i jesteś ciekawa nowości, śmiało sięgnij po którąś z wersji. Ceny telefonu zaczynać się bowiem już będą od 649 dolarów czy iPhonie 7 i 769 dolarów przy iPhonie 7 Plus!