Zakup wymarzonego mieszkania to ważna decyzja, której nie należy pozostawiać przypadkowi czy podejmować pod wpływem impulsu. Piękne otoczenie, wyjątkowo atrakcyjna cena czy lokal w modnej części miasta nie powinny stanowić kluczowych kryteriów. Zamiast dać się ponieść emocjom, warto każdą ofertę dokładnie przemyśleć oraz sprawdzić, tak aby później nie żałować. Również kupując mieszkanie w tak zwanym stanie deweloperskim. Na co zwrócić uwagę przed podpisaniem umowy?
Co to jest stan deweloperski?
Coraz więcej osób decyduje się na zakup mieszkania w stanie deweloperskim, ale co to właściwie oznacza? Generalnie informacje dotyczące standardu wykończenia mieszkania powinny się znajdować bezpośrednio przy ofertach mieszkań na sprzedaż. Jednak określenie „stan deweloperski” widnieje przy nich coraz częściej, bo też i takie lokale cieszą się coraz większą popularnością potencjalnych nabywców. – Z definicji stanem deweloperskim określa się dom lub mieszkanie wykończone z zewnątrz, zaopatrzone w drzwi zewnętrzne oraz podstawowe instalacje, jednak bez zakończenia ich armaturą sanitarną, a ponadto parapety, zagruntowane ściany, grzejniki oraz wyrównane posadzki gotowe do wyłożenia podłogi – tłumaczy specjalista z biura nieruchomości Pomerania. – Najprościej rzecz ujmując, tego typu mieszkanie jest gotowe do remontu i to w gestii właściciela leży samodzielne wykończenie lokalu. To korzystny i coraz chętniej wybierany układ. Po pierwsze tego typu mieszkanie jest zdecydowanie tańsze od wyposażonego lokum, natomiast możliwość samodzielnego wykończenia pozwala na aranżację według własnego gustu i upodobania – dodaje.
Umowa z deweloperem – o czym pamiętać?
Zakup mieszkania to spory wydatek, często wymagający zaciągnięcia większego kredytu. Już z tego względu warto kierować się ostrożnością przy rozważaniu każdej oferty. Niezbędne jest uważne czytanie wszystkich umów i zwrócenie uwagi na to, co w ramach ostatecznej ceny oferuje deweloper. Co powinna zawierać umowa? W każdej z nich powinno być jasno wyszczególnione, jakie elementy znajdują się już w mieszkaniu, a jakie trzeba będzie w nim umieścić lub zainstalować we własnym zakresie. Czasami „stan deweloperski” okazuje się kompletnym wyposażeniem mieszkania, co naturalnie idzie w parze z wyższą ceną, ale czasem oznacza, że nabywca sam musi zadbać praktycznie o każdy element wyposażenia.
W pierwszej kolejności warto ustalić, jakie instalacje są już zamontowanie, czy liczba punktów elektrycznych jest wystarczająca itd., bo na etapie przed remontem można je jeszcze łatwo zamontować lub przenieść. Tak samo należy postępować w kwestii przyłączy hydraulicznych i innych tego typu elementów. Niezbędnym jest przyjrzenie się jakości wykończenia ścian, czy wszystkie z nich są gotowe do położenia tapety lub warstwy farby? Często zdarza się też, że podłogi, które powinny być gotowe do położenia paneli, wymagają dodatkowych prac poziomujących.
– Nabywając mieszkanie zawsze powinno się wyjątkowo uważnie studiować umowę i zwracać uwagę na każdy, nawet drobny detal, który mógłby oznaczać zwiększenie wydatków na remont mieszkania. Dobrym wyjściem może być skorzystanie z oferty dobrego biura nieruchomości, dysponującego bazą sprawdzonych sprzedawców. Pomoc agenta daje także możliwość szybszego odszukania wymarzonego mieszkania, położonego w najlepszej dla indywidualnych warunków klienta lokalizacji – podsumowuje specjalista biura nieruchomości Pomerania.