Shadow

Makijaż w sportowym stylu

Pokochanie sportu to pierwszy krok do walki o lepszą siebie. Z czasem regularny trening staje się nie obowiązkiem, ale tą wyjątkową chwilą dla siebie i relaksem po ciężkim dniu. A kiedy sport zaczyna być jedną z najważniejszych części życia kobiety? Wtedy, gdy rozciągnięty dres, stara koszulka i brak make-up’u to za mało.

Każda kobieta chce się czuć wyjątkowo i pięknie bez względu na sytuację, w której się znajduje. Od kilku lat rynek sportowy stale się rozrasta – zwłaszcza w branży odzieży i kosmetyków.

Obecnie wybór kobiecych ciuchów sportowych jest tak ogromny, że nawet najbardziej wybredna kobieta znajdzie coś dla siebie. Wzorzyste legginsy, wycięte topy i śliczne buty. A wszystko to w najmodniejszych kolorach. Siłownie, kluby fitness oraz ulice jeszcze nigdy nie były tak pełne różnorodnych barw.

Nie tylko odzież sportowa przeszła prawdziwą rewolucję. Wiedząc, że dla wielu osób codzienny trening to norma, wiele firm kosmetycznych dostosowuje swoje kosmetyki do wyjątkowych warunków treningowych. Poza popularnymi dezodorantami, które swoje właściwości uaktywniają w miarę wysiłku fizycznego, na szczególną uwagę zasługują… kosmetyki do makijażu.

Ideą każdego makijażu jest wydobycie z kobiety naturalnego piękna. Ćwicząc na siłowni czy biegnąc po miejskich ścieżkach ważne jest, aby makijaż się utrzymał – jednocześnie zakrył wszelkie niedoskonałości skóry, ale pozwolił jej oddychać. Zamiast standardowego podkładu wybierz po prostu puder – najlepiej ten w kamieniu. Jednym z częściej polecanych jest Rimmel Stay Matte. Oprószenie nim cery zamatuje wszelkie przebarwienia czy wypryski. Z drugiej strony puder jest na tyle lekki, że nie zatyka porów. Idealnie sprawdzi się dla skóry z tendencją do przetłuszczania.

Jeśli jednak Twoja skóra jest sucha, to będzie jej potrzebne głębokie nawilżenie. Zwłaszcza, jeśli jesteś biegaczką, której zima niestraszna, a wiatr dodaje Ci wręcz skrzydeł. W tym przypadku zdecydowanie lepszą opcją jest podkład w płynie. Brytyjska marka również stworzyła lekki, nawilżający i doskonale kryjący fluid Rimmel Stay Matte. Ochroni cerę przed wiatrem i zimnem, za to na zajęciach indoor sprawi, że po rozgrzewce nadal będziesz wyglądała jak miss świata.

Nie wyobrażasz sobie wyjść z domu bez tuszu do rzęs? Spokojnie, bo nie jesteś jedyna. Większość kobiet czuje się pewnie, jeśli ma chociażby pomalowane rzęsy, co optycznie powiększa oczy. Intensywny trening to zwykle hektolitry potu zalewającego każdy skrawek naszego ciała. Warto więc, zainwestować w dobrej jakości wodoodporny tusz do rzęs. Co prawda żaden pot nie powinien zrobić z Ciebie pandy, jednak kieruj się zasadą im mniej tym lepiej. Wiele kobiet z upodobaniem spędza wiele minut na dokładnym wytuszowaniu rzęs. Pamiętaj, że idąc na trening chcesz tylko je podkreślić. Pociągnij tuszem rzęsy raz od nasady lub same końcówki. To w zupełności wystarczy.

Makijaż ust zastosuj tylko wtedy, kiedy trening odbywasz na świeżym powietrzu. Odstaw kolorowe kosmetyki na rzecz naturalnych balsamów. Ochronisz w ten sposób delikatną skórę ust przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi.

Pamiętaj, że bez względu na wszystko najważniejsze jest Twoje naturalne piękno i chęć walki o lepszą siebie!

Przeczytaj także

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *